Witajcie kochani
Aura się zmieniła. Zrobiło się trochę zimno ,mgliście. Człowiek ma ochotę "gnić" w domu i oddawać się słodkiemu lenistwu.
Wcześnie się robi ciemno ,więc na nasze spacery został czas tylko w weekendy. Zapowiadane jest znaczne ochłodzenie,i może nawet jakiś śnieg :D. Pożyjemy zobaczymy.
Ja tymczasem wyrabiam tymczasowe prawko (niedługo art o tym), w weekend jak nie będzie lać chcemy jechać do największego lasu w promieniu 60mil Thetford Forest, aa i chodzimy z mężem na rehabilitację ,po której zakończeniu spiszę odpowiedni post ,bo jest o czym :P.
Na weekend wklejam fotki ze spaceru wokół jeziora Furzton w Milton Keynes a także portret pewnej gęsi ,która ewidentnie chciała trafić na mojego bloga i na FB :).
Blog o życiu na emigracji w Anglii. Życie codzienne,trudności,radości i wszystko co jest związane z życiem na obczyźnie. Polacy w Anglii. Staram się przedstawić Anglię trochę od innej strony niż stricte emigracyjnej. Jestem uzależniona od wędrówek ,poznawania nowych miejsc, próbowania lokalnych przysmaków a przede wszystkim od robienia zdjęć.
Etykiety
- atrakcje turystyczne (32)
- Bedford (8)
- czas wolny (44)
- Formalności w Polsce (2)
- formalności w UK (12)
- imprezy (3)
- kuchnia (3)
- Londyn (2)
- Polska (2)
- praca w UK (1)
- shopping (4)
- służba zdrowia w UK (5)
- spacery po UK (38)
- szkoła w UK (2)
- transport (1)
- zwyczaje Anglików (7)
- życie codzienne w UK (18)
U mnie jest sloneecznie i cieszy mnie to bardzo
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, jestem zachwycona. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń