Napiszę zatem w jaki sposób ja stałam się posiadaczką w/w numeru.
W pierwszej kolejności udałam się do najbliższego Job centre . Niemal na samym wejściu wyznaczone były stanowiska dla petentów wyposażone w aparaty telefoniczne. Z telefonów można korzystać bezpłatnie. Nie trzeba o tym nikogo informować . Przy każdym stanowisku jest mnóstwo ulotek z informacjami ,podane są numery telefonów .Jeśli mimo to mamy jakieś pytania,możemy skorzystać z pomocy przemiłych doradców na miejscu. Po wybraniu odpowiedniego numeru zgłasza się pracownik call center ,z którym możemy umówić nasze spotkanie - interview w celu przyznania numeru ubezpieczenia.
Jak rozpocząć taką rozmowę:
"Hello,I would like to apply for the national insurance number"
Pytania ,które padły w mojej rozmowie telefonicznej:
- W jakim celu aplikuje Pani o numer ubezpieczenia? (tu wymieniamy czy szukamy pracy, czy może zaczynamy pracę)
- Czy jest Pani obecnie w UK?
- Od kiedy jest Pani w UK?
- Proszę podać datę urodzenia,imię i nazwisko (najlepiej przeliterować - choć i tak moja rozmówczyni popełniła jedną pomyłkę)
- Proszę podać adres zamieszkania w UK
Później Pani informuje nas o tym kiedy nastąpi interview , co mamy ze sobą zabrać ,gdzie się odbędzie to spotkanie. Ważne info - jeśli chcemy aby w tym spotkaniu brał udział tłumacz musimy tę informację podać właśnie w tej chwili. Myślę jednak ,że każdy kto przejdzie rozmowę telefoniczną nie powinien mieć żadnych problemów na samym spotkaniu.
Zwykle na interview czeka się około 2 tygodni - ja miałam rozmowę już po 2 dniach. W tym samym budynku Job center. Takie spotkanie to nic innego jak potwierdzenie naszych danych . Ja zabrałam ze sobą dowód osobisty, akt małżeństwa (może być po polsku,pracownicy biura bez problemu wiedzą co gdzie jest napisane,a nawet znają sporo słów po polsku :) ). Nikt nie prosił mnie o dokumenty potwierdzające ,że mieszkam pod tym adresem co podałam. Mimo to miałam ze sobą umowę wynajmu. Rozmowa trwała ok 20 min.
Numer ubezpieczenia został dostarczony listownie po 3 tygodniach.
Jak rozpocząć taką rozmowę:
"Hello,I would like to apply for the national insurance number"
Pytania ,które padły w mojej rozmowie telefonicznej:
- W jakim celu aplikuje Pani o numer ubezpieczenia? (tu wymieniamy czy szukamy pracy, czy może zaczynamy pracę)
- Czy jest Pani obecnie w UK?
- Od kiedy jest Pani w UK?
- Proszę podać datę urodzenia,imię i nazwisko (najlepiej przeliterować - choć i tak moja rozmówczyni popełniła jedną pomyłkę)
- Proszę podać adres zamieszkania w UK
Później Pani informuje nas o tym kiedy nastąpi interview , co mamy ze sobą zabrać ,gdzie się odbędzie to spotkanie. Ważne info - jeśli chcemy aby w tym spotkaniu brał udział tłumacz musimy tę informację podać właśnie w tej chwili. Myślę jednak ,że każdy kto przejdzie rozmowę telefoniczną nie powinien mieć żadnych problemów na samym spotkaniu.
Zwykle na interview czeka się około 2 tygodni - ja miałam rozmowę już po 2 dniach. W tym samym budynku Job center. Takie spotkanie to nic innego jak potwierdzenie naszych danych . Ja zabrałam ze sobą dowód osobisty, akt małżeństwa (może być po polsku,pracownicy biura bez problemu wiedzą co gdzie jest napisane,a nawet znają sporo słów po polsku :) ). Nikt nie prosił mnie o dokumenty potwierdzające ,że mieszkam pod tym adresem co podałam. Mimo to miałam ze sobą umowę wynajmu. Rozmowa trwała ok 20 min.
Numer ubezpieczenia został dostarczony listownie po 3 tygodniach.
Ja mam zamiar wyjechac na 2 miesiace, moze trzy, w wakacje do pracy i pozwiedzac oczywiscie. Bede miala wynajety pokoj (przynajmniej taka mam nadzieje ;)). I wtedy to jest moj adres zamieszkania ale jak mam to udowodnic ? Rachunki przeciez przychodza na wlasciciela...
OdpowiedzUsuńWystarczy cokolwiek co przyszło na Twoje nazwisko. Możesz wyrobić sobie jakąś kartę w Tesco np . Jeśli będziesz pracować to może na umowie będzie Twoje nazwisko i adres zamieszkania.
OdpowiedzUsuńŻeby pracowac to musze miec nr NIN a do tego potrzebny jest dokument z potwierdzeniem adresu zamieszkania właśnie
UsuńWielu moich znajomych rozpoczęło pracę bez NIN ,wystarczyło zaświadczenie ,że oczekują na spotkanie w tej sprawie. Nieważne. Tak jak pisałam ,wystarczy jakikolwiek list zaadresowany do Ciebie. Jak zakładałam kartę w Tesco ,po 2/3 dniach dostałam ją i problem z głowy.
OdpowiedzUsuńRozumiem, dziękuje.
Usuń