Piszę o pierwszej sprawie,która okazała się dla nas problematyczna a można było tego uniknąć i wyrobić dokumenty przed wyjazdem męża.
Chodzi mianowicie o dokument dla dziecka w tym konkretnym przypadku paszport.
Udałam się w pierwszej kolejności do Urzędu Stanu Cywilnego po odpis aktu urodzenia a właściwie po 2 odpisy - do paszportu odpis zupełny, a do formalnych spraw w Wielkiej Brytanii odpis wielojęzyczny. Obydwa odpisy otrzymałam ekspresowo :), przemiła Pani odpowiedziała na wszelkie pytania. Otrzymanie odpisów było bezpłatne
Tak więc pierwsza sprawa przebiegła bez zakłóceń.
Trochę gorzej było z samym paszportem a mianowicie ze złożeniem wniosku o jego wydanie.
Blog o życiu na emigracji w Anglii. Życie codzienne,trudności,radości i wszystko co jest związane z życiem na obczyźnie. Polacy w Anglii. Staram się przedstawić Anglię trochę od innej strony niż stricte emigracyjnej. Jestem uzależniona od wędrówek ,poznawania nowych miejsc, próbowania lokalnych przysmaków a przede wszystkim od robienia zdjęć.
Etykiety
- atrakcje turystyczne (32)
- Bedford (8)
- czas wolny (44)
- Formalności w Polsce (2)
- formalności w UK (12)
- imprezy (3)
- kuchnia (3)
- Londyn (2)
- Polska (2)
- praca w UK (1)
- shopping (4)
- służba zdrowia w UK (5)
- spacery po UK (38)
- szkoła w UK (2)
- transport (1)
- zwyczaje Anglików (7)
- życie codzienne w UK (18)